O nas
- Gdy byłaś dzieckiem, kim chciałaś zostać w przyszłości?
Budowałam domki dla lalek i ogrody dla zwierząt ze wszystkiego, co mogłam znaleźć w okolicy. Projektant wnętrz był dla mnie nieznanym pojęciem, co najwyżej Ivo, dekorator z „Czterdziestolatka” :)
- Co sprawiło, że postanowiłaś zajmować się projektowaniem?
Ogromna chęć, aby wnętrza i przedmioty wokół nabrały życia i barw.
- Gdybyś mogła w dwóch słowach określić, czym się zajmujesz, jakie byłyby to słowa?
Tworzenie wnętrz.
- Które pomieszczenie w mieszkaniu/biurze uważasz osobiście za najważniejsze w projekcie i dlaczego?
Najważniejsza jest dla mnie harmonia projektowanego wnętrza z wnętrzem – charakterem jego użytkowników. Wsłuchując się w ich potrzeby, określam priorytety.
- Co lubisz, a czego nie lubisz w polskiej rzeczywistości?
Lubię chęć i potrzebę zmian, nie lubię nierzetelności.
- Jaki jest twój ulubiony materiał?
Lubię subtelne, choć wyraziste połączenia barw, szlachetne tkaniny i tapety, materiały naturalne o swoistej fakturze – drewno i kamień.
- Co najbardziej motywuje cię do pracy?
Życzliwość, zaufanie, otwartość.